Od zarania dziejów ludzkość się rozwijała, co doprowadziło do wynalezienia pierwszego komputera stacjonarnego. Jednak to nie wystarczyło i komputery stawały się coraz mniejsze. Jaka jest historia pierwszych laptopów?
Zaczęło się od powstania pierwszego komputera stacjonarnego
Chociaż dzisiejsze komputery są niewielkie, a laptopy bez problemów uniosą nawet dzieci, to jednak pierwszy komputer na świecie wcale tak nie wyglądał. Był nim ENIAC, ważący prawie 30 ton i pokrywający powierzchnię 140 m2. Ogromne urządzenie, będące niesamowitym sukcesem ówczesnych lat, ale patrząc na nie, trudno było uwierzyć, że w niedługim czasie, uda się stworzyć coś mniejszego.
To właśnie jego wielkość i masa sprawiały, że był on niedostępny dla zwykłego użytkownika i chociaż były podejmowane próby jego zmniejszenia, to jednak początkowo na niewiele się zdały. Fakt, że trzeba było je trzymać w ogromnych szafach i posiadać spore przestrzenie, powodował, że były wykorzystywane jedynie przez wojsko i większe ośrodki badawcze.
Dopiero 30 lat po powstaniu pierwszego komputera, nastąpił taki rozwój technologii, który pozwolił na wyprodukowanie mniejszych, krzemowych procesorów. To przełożyło się nie tylko na mniejsze komputery, ale również na ich przystępniejszą cenę, dzięki czemu mogły sobie na nie pozwolić również mniejsze firmy i niektórzy prywatni użytkownicy. Można uznać, że to właśnie w tym momencie, naprawdę rozpoczęła się era desktopów.
Historia przenośnego laptopa – zaczęło się od prototypu
Na początku lat 70. XX wieku w laboratorium Xerox Parc, informatyk Alan Kaya stworzył projekt przenośnego komputera – Dynabook, który miał być wyposażony w ekran i klawiaturę. Kolejną próbą stworzenia takiego komputera był IBM Special Computer APL (zwany też jako IBM 5100) i choć był przenośny, to jednak ważył 24 kg, co utrudniało korzystanie z niego. Chociaż określany był w pełni funkcjonalnym komputerem, ponieważ miał w jednej obudowie wszystkie niezbędne elementy i monitor.
Ale życie nie znosi próżni i cały czas poszukiwano sposobów na zmniejszenie tych parametrów i stworzenie faktycznie przenośnego komputera. Rewolucja nastąpiła w latach 80 ubiegłego wieku, kiedy to najpierw pojawił się Grid Compass Computer 1109, wykorzystywany przez NASA i jako pierwszy sprzedawany komercyjnie. Mieścił się w torbie, posiadał 340 kB pamięci RAM, obudowa była wykonana ze stopu magnezu, a dodatkowo oferował wyświetlacz, który był podświetlany – co nie często się zdarzało, nawet w późniejszych czasach.
Za jeden z pierwszych przenośnych komputerów osobistych uważa się również Portal R2E CCMC, który ważył 12 kilogramów, a więc połowę tego, co wcześniej wspomniany IBM 5100. Ale to nadal było sporo, dlatego 3 kwietnia 1981 roku na rynku pojawił się Osborne Computer, który posiadał system operacyjny Digital Research’s CP/M, 64 kB pamięci ram i nowoczesny procesor wyprodukowany przez firmę Zilog. Poza tym, jak na tamte czasy kosztował niewiele, bo 1795 dolarów, ale niestety nie posiadał baterii, więc potrzebował zewnętrznego źródła zasilania.
Historia laptopa dalej się rozwijała
Rok później, konkretnie w 1982 roku, wydawało się, że Osborne Computer Company będzie liderem rozwoju komputerów przenośnych, ponieważ Osborne 1 cieszył się sporym zainteresowaniem. Jednak w 1985 roku, tuż przed zaprezentowaniem nowego komputera – ogłosili bankructwo. To jednak nie zatrzymało innych firm, takich jak np. Compaq, Epson czy Dulmont, które nadal próbowania swoich sił w tej dziedzinie. Co prawda oferowana przez nich częstotliwość kilku mHz, dzisiaj może śmieszyć, ale to właśnie dzięki tamtym próbom, mogły powstać współczesne komputery.
Równocześnie z rozwojem prototypów laptopów, pojawił się komputer domowy Commodore 64, który musiał być podłączony do telewizora lub monitora. Oferował on zabawę w gry typu Wing Commander w rozdzielczości 320 × 240 pikseli, więc znajdował się w wielu ówczesnych domach. Jednocześnie jego bardziej rozbudowana wersja, posiadająca wbudowany monitor, znajdowała się w szkołach i była używana do celów edukacyjnych.
Za jeden z najpopularniejszych komputerów tamtych lat uważany jest laptop Toshiba T1100. Posiadał on 256 kB RAM, wbudowany czytnik dyskietek, procesor Intel i ważył niecałe 5 kg. Jego kolejna wersja Toshiba T1200, posiadała już składany ekran, przez co był bardzo podobny do obecnych laptopów. W tym czasie Intel pracował nad ulepszeniem swoich produktów, dzięki czemu mógł być zastosowany 32-bitowy procesor o częstotliwości 16 mHz.
Pierwsze laptopy otworzyły drogę do dzisiejszych modeli
Kiedy widzimy, jak wyglądała historia laptopów, trudno uwierzyć, że od powstania pierwszego prototypu minęło jedynie kilkadziesiąt lat. Jednak na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci wiele się zmieniło, chociażby wśród samych produktów Apple Powerbook, które są lżejsze, wydajniejsze i mniejsze, niż ich pierwowzory z 1991 roku.
Działania Eckerta i wyżej wymienionych twórców oraz firm sprawiły, że nie tylko komputery PC są ciągle rozwijane, ale również wśród laptopów nieustannie pojawiają się nowe propozycje, a kolejne bariery technologiczne są przesuwane. Współczesne laptopy są wydajniejsze, lżejsze, mają mocniejsze akumulatory – dzięki którym można na nich pracować nawet kilkanaście godzin, bez konieczności ponownego ładowania. Dodatkowo ich cena jest przystępniejsza, co sprawia, że ludzie chętniej po nie sięgają.
Kiedyś niedostępny ENIAC. Dzisiaj ogólnodostępne laptopy
Pierwsze modele komputerów były tak duże i drogie, że ich twórcy raczej nie spodziewali się, że w stosunkowo niedługim czasie, znajdą się one w każdym domu. Początkowo ludzie przedkładali komputery PC nad laptopy, bo dawały większe możliwości modyfikacji, zmieniania poszczególnych podzespołów i były też wydajniejsze. Obecnie laptopy w wielu przypadkach dorównują propozycjom stacjonarnych komputerów, a co więcej, występują w tak różnych konfiguracjach, że każdy może znaleźć propozycję odpowiednią dla siebie. Podstawowe wersje sprawdzą się w pracy, ale można kupić również laptopy gamingowe – stworzone z myślą o miłośnikach gier komputerowych, czy takie, na których bez problemów można oglądać filmy.
Chociaż z każdym rokiem zwiększała się liczba użytkowników laptopów, na co wpływ miały ich lepsze parametry i przystępna cena, to jednak rzeczywisty boom na laptopy zaczął się wraz z pandemią, kiedy to dzieci przeszły na nauczanie stacjonarne, a wielu rodziców pracowało zdalnie. Chętniej decydowano się na zakup laptopa, który nie zabiera wiele miejsca, z którym można w każdym momencie, przejść do innego pomieszczenia, a gdy jest niepotrzebny – schować go do szuflady, niż inwestować w kilka stacjonarnych komputerów, które tej przestrzeni potrzebują znacznie więcej. Poza tym, wśród ich modeli można kupić takie z wbudowaną kamerą, bez konieczności dokupowania kolejnego sprzętu, a podczas nauczania zdalnego, były one konieczne dla lepszej komunikacji na linii uczeń-nauczyciel.
W ciągu minionych dziesięcioleci komputery, w krótkim czasie pokonały niesamowitą drogę, od dużych i nieporęcznych maszyn, po niewielkie sprzęty, które co chwilę prezentują nowe rozwiązania. Nie wystarczy Ci jedna klawiatura albo podczas gry samochodowej chcesz trzymać kierownicę? Skorzystaj z jednego z portów i podłącz zewnętrzne urządzenia, dopasowując sprzęt do swoich potrzeb.
Jako młoda entuzjastką technologii, łączę swoją pasję do nowoczesnych urządzeń z praktycznym podejściem do ich użytkowania. Specjalizuję się w pisaniu przystępnych poradników do laptopów, które pomagają użytkownikom w pełni wykorzystać potencjał ich sprzętu.
